sobota, 13 lutego 2021

GRAN CANARIA - MASPALOMAS i PASEO DE MELONERAS



Auto oddaliśmy do wypożyczalni i tym samym zakończyły się nasze wycieczki samochodem. Ale  tuż obok nas znaleźliśmy  jeszcze jedną miejscowość, którą chcieliśmy zobaczyć, a mianowicie Maspalomas. Z naszej miejscowości pojechaliśmy taksówką, bo na Wyspach Kanaryjskich naprawdę można sobie na to pozwolić.

Jak to na południu wyspy, niebo bezchmurne, upał i cudowne słoneczko. Upał może niekoniecznie należy do naszych ulubionych, ale słońce i błękitne niebo jak najbardziej tak.


Oto i słynna latarnia w Maspalomas. Miejsce to pełniło rolę naturalnego portu, zawitał tu nawet Krzysztof Kolumb w 1502 roku podczas swojej czwartej wyprawy do Nowego Świata. Jeśli chcecie w Maspalomas zobaczyć coś zabytkowego to na pewno jest to właśnie latarnia morska, której budowa skończyła się 1889 roku, a uruchomiona została rok później. Jest to trzecia pod względem wysokości latarnia w Hiszpanii mierzy ona 55 m. Jej nazwa to Faro de Maspalomas. Była ona przystanią dla statków, które płynęły do Ameryki i Azji oraz dla kutrów przemierzających drogę pomiędzy kanaryjskim archipelagiem a Saharą.

       

Mniej więcej od 1961 roku Maspalomas zaczęło uchodzić za miejsce turystyczne, a razem z nim większość południa ze względu na swoje walory pogodowe i krajobrazowe. Niestety to przyczyniło się do kompletnego chaosu w budownictwie i tak naprawdę stracono kontrolę nad wyglądem hoteli i apartamentów co doprowadziło do zeszpecenia południowego krajobrazu wyspy. Dlatego chcąc zobaczyć prawdziwą Gran Canarię trzeba się udać na północ, ale to już wiecie z poprzednich postów.
Natomiast jeśli chcecie poczuć kanaryjski klimat na całości wyspy to na pewno będzie to Lanzarote ! (Zapraszam do poczytania o Lanzarote)


Tuż obok zaczyna się najbardziej znana promenada w okolicy Paseo de Meloneras, niestety jak się domyślacie pełna turystów i gwarna, a o północnej ciszy można tutaj tylko pomarzyć, dlatego tym bardziej warto udać się w górę wyspy, aby zanurzyć się w spokoju.
Spacerując wzdłuż plaży można zobaczyć takie oto dzieła sztuki zrobione z piasku. Za "co łaska" można nawet zrobić sobie zdjęcie:)







Nieco dalej, idąc cały czas promenadą, czeka nas kolejna porcja sztuki tym razem z kamieni.






Plaża jest piaszczysta i długa chociaż do specjalnie szerokich nie należy, zdecydowanie ładniejsza jest w pobliskiej miejscowości Playa del Ingres gdzie mieszkaliśmy przez dwa tygodnie.


Wzdłuż promenady ciągną się knajpy i knajpeczki,  dla odpoczynku przed skwarem i my skorzystaliśmy z jednej z nich, aby napić się czegoś zimnego.



Maspalomas jest bardzo fajną miejscowością jako baza turystyczna, chociaż bardziej zatłoczona niż wspomniane wcześniej Playa del Ingres. Warto jednak pojechać tam i przespacerować się promenadą ciągnącą się wzdłuż oceanu.



A to Galeria Handlowa w Maspalomas, resztę na temat zakupów i galerii znajdujących się na Gran Canarii dowiecie się w następnym poście:)


8 komentarzy:

  1. Zauważam wiele podobieństw do Majorki. To chyba przez ten wyspiarski klimat. Ale takich kamiennych cudeniek jeszcze nigdzie nie widziałam.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie te kamienne cudeńka są niesamowite. Na Majorce jeszcze nie byłam, ale już od jakiegoś czasu o niej myślę:)
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
    2. Zachęcam ;) Wyspa jest przepiękna.

      Usuń
  2. Mnie tam się podoba! Piękne morze i plaża, ciepło, palmy, trochę kamiennego humoru, kafejki, czyli po prostu wakacyjnie. I relaksująco. Nie mogę się doczekać, bo może w tym roku da radę tam pojechać.
    Dzięki za wakacyjny spacer, pozdrawiam:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda jest tam wakacyjnie i relaksująco, to, że moim faworytem są malutkie mieścinki to nie znaczy, że tu jest źle;)
      Polecam Gran Canarię z czystym sumieniem, nie będziesz żałowała.
      Pozdrawiam wiosennie:)

      Usuń
  3. Pięknie na tych Kanarach. Jaki mały jest ten świat ;) Ciekawych dalszych podróży życzę :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo dziękuję i wzajemnie ciekawych podróży życzę, oby ten rok nam wszystkim na to pozwolił.
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kaprawy'to określenie dotyczy tylko i wyłącznie oczu. ...Oczy kaprawe to oczy ropiejące. z pożółkłym białkiem, lub oczy ,,z których źle patrzy,, -oczy łotra lub oszusta.

    OdpowiedzUsuń