Wiecie jak to jest kiedy słońce praży, a każdy skrawek cienia jest na wagę złota? Na pewno każdy wie. Zwłaszcza w miastach zieleń jest tak bardzo pożądana, zieleń, która w gwarze i kurzu daje trochę wytchnienia.
W Rethymno jest takie miejsce, o którym oczywiście wiedzą wszyscy miejscowi, czy turyści o tym wiedzą tego już nie jestem pewna, dlatego postanowiłam poświęcić chwilkę tej oazie spokoju. Jest to park dający wytchnienie mieszkańcom w upalne grackie dni.
Kiedy nie jechaliśmy na zwiedzanie wyspy, a taplanie w wodzie też nam się znudziło, snuliśmy się po uliczkach Rethymno, a zmęczeni upałem lądowaliśmy na ławce w parku. W cieniu i spokoju odpoczywaliśmy po spacerze.
W parku rośnie słynny bambus, na którym niestety ludzie wyznają sobie miłość, lub podpisują się na znak, że tu byli. Bardzo nad tym ubolewam i gdyby to ode mnie zależało kary za to byłyby bardzo wysokie.
Mieszkańcy miasta chroniąc się przed upałem przychodzą w wolne dni do parku z dziećmi. Takie miejsce w środku miasta jest na wagę złota. Park znajduje się w nowej części Rethymno niedaleko kościoła. Ogrodzony jest płotem.
Oczywiście w parku znajduje się knajpka, w której można zjeść i napić się czegoś. Niestety udało nam się tutaj raz lub dwa razy czegoś spróbować, ponieważ obsługa jest tak powolna, że nasza cierpliwość w pewnym momencie się wyczerpywała i nieobsłużeni po prostu opuszczaliśmy ten lokal.
Jeśli ktoś lubi grę cykad to zapraszam, bo tam przechodzą same siebie. Naprawdę w pewnym momencie miałam ich już dosyć.
Moi z przodu, a ja jak zwykle w tyle:)
Polecam Wam to miejsce, zawsze to miła odmiana od zgiełku panującego w mieście, no i ten cudowny cień obecny w parku:)
To już ostatni post z Rethymno, mam nadzieję, że wszystkie informacje Wam się przydadzą. Opisuję miejsca, w których mieszkamy bardzo szczegółowo żebyście mogli dokonać właściwego wyboru czy na pewno chcecie to miejsce wybrać na swój pobyt. Ja polecam!:)
Ciekawe drzewa i krzewy, dużo zieleni i cień to wspaniałe miejsce do spaceru i odpoczynku, a szczególnie w upalne dni, których na Krecie nie brakuje. Obsłudze knajpki też pewno było gorąco i nie bardzo im się chciało pracować :(.
OdpowiedzUsuńOj ten park to naprawdę jest wybawienie nie tylko dla turystów. Nie wiem, ale obsługa tam była wyjątkowo mało przyjemna. No cóż zdarza się i tak.
UsuńPozdrawiam:)
byłam w tym parku dwukrotnie;) miał świetny plac zabaw dla malucha, ale te wiszące opony stylizowane na papugi niestety były odstraszające, chyba, że je w końcu zdjęli?:) pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuńWiesz co nie wiedziałam tych papug, może faktycznie już się ich pozbyli.
UsuńPozdrawiam:)
Nie wiedziałam o tym. Pewnie dlatego, że w Rethymnie byłam tylko kilka godzin i zwiedzałam podstawy podstaw. Też mnie złości to podpisywanie się na bambusach. W ogóle co ludzie z tym mają? Wszędzie jakieś bazgroły, daty i imiona, na mostach, na murach zabytków, masakra jakaś.... W Szwajcarii ludzie też piszą po bambusach. W zuryskim ogrodzie botanicznym takie podrapane były.
OdpowiedzUsuńMnie to strasznie boli, na Lanzarote podpisują się na kaktusach....
UsuńTeż nie wiem co ludzie z tym mają, jakaś chęć zaistnienia czy co?
Pozdrawiam:)
Jak tam zielono. No i na pewno jest to spora ulga znaleźć się w cieniu, gdy słońce praży. Gdyby jeszcze jakieś fontanny były w tym parku, to zamieniłby się w raj :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Fontann nie widziałam, ale możliwe, że gdzieś dalej są. Ten park w tym upale to naprawdę rewelacja.
UsuńPozdrawiam:)
Piękne widoki, zapierają dech w piersiach. Nie sądziłam, że Grecja może być tak piękna :) Kto wie, może kiedyś uda mi się odwiedzić ten kraj? :) Czekam oczywiście na więcej postów z Twoich podróży. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, posty się produkują;)
UsuńWarto zobaczyć Grecję jest naprawdę bardzo ładna, niektórzy wręcz ją uwielbiają.
Pozdrawiam:)
Bardzo chętnie bym tam pospacerowała. Wspaniałe zdjęcia, cudowne miejsce. Ja nie lubię ciepła, to też zawsze uciekam w cień. hehe Naprawdę można się zachwycić, bo miejsce jest pełne magii. Bardzo fajny post, pozdrawiam. :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo i zapraszam na dalsze zwiedzanie Krety:)
UsuńPozdrawiam:)
Oj Beatko, tęsknię coraz bardziej za Grecją...
OdpowiedzUsuńA na razie musimy z dalszymi podróżami poczekać. Póki co, została nasza piękna Polska...
Pozdrawiam Cię ciepło!
Basiu Polska też jest piękna, a do Grecji na pewno jeszcze polecicie:)
UsuńPozdrawiam cieplutko:)
Oj tęsknię już za Grecją.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię Beatko.:)
Dziękuję Basiu i mocno Cię pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń