sobota, 13 sierpnia 2016

WROCŁAW - WENECJA


Jutro o 12.10 Ryanairem wylatujemy do Wenecji. Tydzień w tym niepowtarzalnym mieście, w hotelu przy Kanale Grande. Kiedyś nie myślałam, że będę mogła w Wenecji spędzić tyle czasu i tam mieszkać! Marzenia jednak się spełniają:) Hotel zamówiliśmy jak zwykle na booking. com. Chyba zaczynam się przyzwyczajać do samolotów, bo mój strach jest już minimalny. Jak to mówią: trening czyni mistrza;)

Jeszcze nie zaczęłam żadnego postu o Maderze, a już przed nami kolejny wyjazd. Bardzo przepraszam wszystkich, którzy czekali na Maderę, ale miałam jakiś kryzys blogowy. Mam nadzieję, że to już minęło i po powrocie z Wenecji zabiorę się do pracy. Nie wiem jeszcze od czego zacznę, ale jak znam swoje zamiłowanie do chronologii to pewnie przelecę przez Maderę, a potem zabiorę się za Wenecję.

Tym czasem zapraszam Was serdecznie na bloga mojej Karoli  i jej pierwszy film dotyczący Madery.
Mi też obiecała filmik, teraz wszyscy trzymamy ją za słowo;)

Poniżej link do filmu.


Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i obiecuję, że do Was zajrzę po powrocie, bo mam straszne zaległości!

14 komentarzy:

  1. Udanego wyjazdu :). Ja za tydzien jade do Toskanii i juz nie moge sie doczekac :))).Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, wyjazd był udany. Uwielbiam Toskanię, byłam tam pięć razy i nie zamierzam na tym skończyć. Miłego wyjazdu! Pozdrawiam:)

      Usuń
  2. O Ty szczęściaro:)
    Madera, Wenecja - wracaj szybko i opowiadaj:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wróciłam i zaczynam opowiadać, Ach dużo tych opowieści będzie:)

      Usuń
  3. Czekałam na nowy wpis o Maderze a tu taka niespodzianka. :) Za kilka dni jedziemy do Włoch (Umbria, Puglia i Wenecja Euganejska)ale po powrocie czekam na wszystkie relacje! Bawcie się wyśmienicie :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki wielkie, oba wyjazdy się udały, mam nadzieję, że trzęsienie ziemi Was ominęło!Chętnie wpadnę do Was poczytać:) Pozdrawiam

      Usuń
    2. Pozdrawiamy cieplutko:))

      Usuń
    3. Dziękujemy! Trzęsienie ziemi niestety było wyczuwalne w nocy przez kilka dni ale i tak było fantastycznie :) A w najbliższych dniach zabieram się za czytanie Waszych wspomnień :) :*

      Usuń
  4. Wenecja... Wow! (zazdrość ;) ) Bawcie się dobrze i korzystajcie z urlopu! Jak ja Cię dobrze rozumiem z tym kryzysem blogowym. Z zaległościami również :)
    PS: Na bloga Twojej córki trafiłam już jakiś czas temu i regularnie tam zaglądam. Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach Kochana bardzo dziękuję za tyle pokrzepiających słów. Fajnie mieć takich Czytelników!
      Moja Karolina na ostatnie zdanie powiedziała tak...ooooo:)
      Pozdrawiamy Cię serdecznie:)

      Usuń
  5. Film Twojej Córki jest świetny 😉 gratuluję takiej wspaniałej latorośli.
    Pozdrawiam 😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kochana, mam nadzieję, że mi też zrobi filmik;)

      Usuń
  6. Nie przejmuj sie kryzys tez mam . Blisko kliknięcia usuń .
    Chetnie zobacze Madere twoimi oczami , bo jeden z kierunków które planuje
    Tylko zawsze coś wyskakuje
    Póki co za tydzień jedziemy do Toskanii .
    Próbowaliśmy sie skontaktować z tym kempingiem z twojego postu , dość bezskutecznie , odezwali sie po 3 tygodniach , kiedy juz mieliśmy inny ;)
    Tak trochę liźnięmy Toskanię ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Szkoda mi usunąć 5 lat wspomnień, a z podróży jeszcze więcej niż 5 Lat.
    Nie usuwaj, coś Ty! Potem będziesz żałować.
    Mam nadzieję, że będziesz miała miłe wspomnienia z Toskanii:)
    Cóż mogę powiedzieć jeśli chodzi o kemping, wiesz jak jest we Włoszech...piano. piano:)))

    OdpowiedzUsuń