wtorek, 13 marca 2012

BOLGHERI



W Bolgheri mieszkał poeta Carducci w latach 1838-48. Opisał on w jednym ze swoich dzieł długą aleję porośniętą cyprysami, z której słynie to miejsce. Cyprysowa droga ma ok 5 km długości, a rosnące tam ogromne cyprysy ponad sto lat. Jest to najstarsza i najpiękniejsza aleja cyprysowa w Toskanii.



Samo Bolgheri jest malutkie i niezwykle urokliwe. Szkoda, że w przewodnikach, albo pomija się zupełnie takie miejsca, albo poświęca im się zaledwie dwa zdania.
Pamiętam, że był to bardzo upalny dzień.
Bolgheri przywitało nas ciężkimi, granatowymi chmurami i groźnymi pomrukami zbliżającej się burzy, co nie przeszkadzało nadal świecić słońcu. Nie spadła niestety ani kropla deszczu, o który na pewno prosili mieszkańcy.
Jest tam śliczny, malutki kościółek i XIII wieczny zamek - Castello di Bolgheri. Mieści się w nim ogromna piwnica z winem, gdzie można spróbować trzech rodzajów tego trunku - Merlot, Cabernet Franc i Cabernet Sauvignon.
Miło jest posnuć się po takim spokojnym i klimatycznym miejscu. Zapomina się  o wszystkim i liczy się wtedy tylko tu i teraz:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz