POPULONIA

Kiedy wysiedliśmy w Populonii z samochodu naszym oczom ukazał się dziwny widok. Otóż w morzu spacerowali ludzie. Woda w tym miejscu sięgała kolan. Nikt tam się nie kąpał. Śmieszny był to widok, bo tuż obok zacumowane były łodzie. Wyglądało to tak, jakby taka była tu tradycja:)

 Populonia to stary etruski port leżący nad Morzem Tyrreńskim.

 Historia  tego miasteczka sięga IX wieku p.n.e. Populonia była głównym ośrodkiem wytapiania żelaza i stali.

Pełniła kiedyś zapewne rolę łącznika z wyspą Elbą.

Krętą drogą wjechaliśmy na górę, aby móc podziwiać piękne widoki, o których czytałam. Obok fortecy znajduje się parking, więc to już nie stanowi problemu.

Górna część Populonii to parę uliczek. W miasteczku panuje taka cisza, że trudno uwierzyć,  iż ktokolwiek tam mieszka.
 Punktem numer jeden jest średniowieczna forteca. Jej mury są naprawdę  potężne.

Warto tam pojechać choćby po to, aby móc zachwycić się cudownym widokiem na morze i podelektować ciszą.