środa, 24 października 2012

MENTON - Stare Miasto



Nazwa Menton po raz pierwszy pojawiła się w 1261 roku. W 1364 została zakupiona przez Grimaldich z Monaco. Menton oscylowało między protekcją ze strony Francji i Sardynii. W 1860 roku na stałe zostało przyłączone do Francji.

Pod koniec XIX w. i we wczesnych latach XX w. Menton, jak i cała Riwiera stała się bardzo popularna wśród arystokracji, która przyjeżdżała tutaj ze względu na łagodny klimat lub w celach zdrowotnych. Dzisiaj Menton nie jest tak popularne jak Cannes czy Nicea, ale dzięki temu nie zatraciło swojego wielkiego uroku.
Nie ma tu zbieraniny różnych narodowości, oprócz Francuzów co zrozumiałe, najwięcej jest tu Włochów. Sporadycznie, więc słyszy się inne języki niż francuski i włoski.

Kolorowe Stare Miasto położone na wzgórzu zachwyca swoim urokiem o każdej porze.
Podczas spaceru przez wąskie uliczki starego Menton czas staje w miejscu. Można schronić się tu przed słońcem i turystycznym zgiełkiem. 


Bazylika  św. Michała to największy i najświetniejszy barokowy kościół w tym regionie.
Wzniesiony został w stylu barokowym w latach 1639-53, a inicjatorem jego budowy był książę Honore II. Jego dwupoziomowa fasada łączy różnorodne motywy architektoniczne. Po lewej stronie usytuowana jest wieża z XV wieku, która należała do wcześniejszego budynku. Wielką 53 metrową kampanilę dodano w XVIII w.
Do godności bazyliki mniejszej kościół został podniesiony w 1999 r. przez papieża Jana Pawła II.
Niestety nie udało nam się wejść do środka co wydaje się na pewno bardzo dziwne, zważywszy na to, że mieszkaliśmy w Menton dwa tygodnie. Przyczyną tego był festiwal muzyki klasycznej, który odbywał się codziennie na placu. Poustawiane krzesła niestety też bardzo utrudniały zrobienie zdjęć samej bazyliki. Coś jednak się udało:)


Od bazyliki św. Michała Archanioła prowadzą niemal wprost na plażę rozchodzące się teatralnie na dwie strony szerokie schody, wyłożone kamienną mozaiką. Robi to niesamowite wrażenie kiedy patrzy się z ulicy w górę.

W Menton jest przystań i Port. Przystań Garavan, na którą mieliśmy codzienny widok z tarasu i
Vieux Port de Menton czyli Stary Port. Cumują tu dziesiątki łodzi, jachcików i jachtów. Tuż obok Starego Portu stoi twierdza z XVII wieku mieszcząca Muzeum Jean Coctea.


Stary Port

Przystań Garavan

Rue  św. Michała ( ulica św. Michała) przeznaczona jest dla pieszych. Łączy stare i nowe miasto.
Nie była to moja ulubiona ulica, ponieważ przemieszczają się tam straszne tłumy, a ulica jest dość wąska. Po obu jej stronach mieszczą się liczne sklepy i restauracje. Bardzo intensywny jest tu zapach mydła, ponieważ sporo jest tu sklepików sprzedających to pachnidło:), a tuż obok mieści się sklepik z przyprawami, słodyczami, przetworami, a za chwilę pojawiają się lody i zawrót głowy gotowy:)


Uliczka ta zaczyna się przeuroczym zielonym skwerkiem z ławeczkami, gdzie mieszkańcy i zmęczeni upałem turyści chętnie siadają, aby złapać oddech przed dalszym odkrywaniem tego pięknego miasta.



Spacerując przez Wzgórze Garavan i kierując się w stronę Starego Miasta Menton mijaliśmy  międzynarodowy cmentarz założony w poprzednim wieku na miejscu wcześniejszego średniowiecznego zamku. Jest on pamiątką z czasów kiedy Menton gościło bogatych rezydentów z całego świata. Znajdują się tu groby ludzi różnych narodowości i wyznań. Spoczywają tu między innymi rosyjscy książęta, wuj i ciotka prezydenta Roosevelta, ale my znaleźliśmy też tu wiele polskich grobów. Cmentarz ułożony jest tarasowo i rozpościera się z niego cudowny widok na miasto i morze.


Widok z cmentarza na morze i nową część Menton


Kiedy szliśmy w stronę Starego Miasta górą czyli Wzgórzem Garavan oprócz cmentarza mijaliśmy też  piękny dom, który postanowiłam uwiecznić na zdjęciu.


Niesamowite jak stare miesza się tu z nowym. Przechodzi się jakoś tak płynnie z jednej części w drugą, a nowe Menton usiane hotelami też ma swój urok:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz