Wiecie już oczywiście, że w Rethymno wszystko jest śliczne:). Znacie mnie już na tyle, iż wiecie, że nie ściemniam, jeśli coś mi się nie podoba to po prostu piszę o tym wprost. W tym wypadku wszystko chwalę.
Promenada też jest urocza i naprawdę długa. Spacerować tutaj można wiele wiele czasu. Proponuję uważać jednak, zwłaszcza wieczorami, na rowery i biegaczy, bo jest ich sporo. Prawda jest jednak taka, że to my turyści piesi często zauroczeni zachodem słońca nieustannie włazimy na ich ścieżkę.
Bliżej Starego Miasta promenada obsadzona jest palmami, czyli...dobra sceneria do zdjęć:)
Przechodząc na drugą stronę zaczyna się ciąg knajpek. Miejsce jest świetne bo naprzeciwko mamy właśnie wspomniane wcześniej palmy i błękitne morze, więc widoki są super.
Naszą ulubioną knajpką w Rethymno był LIVINGROOM. Chodziliśmy tam po śniadaniu na kawę, do kawy zawsze było dodane ciasteczko. Spędzaliśmy tu też często wieczory delektując się ich drinkami i przystawkami.
Polecam Wam LIVINGROOM, ponieważ atmosfera jest naprawdę super, obsługa jest przemiła i wszystko jest smaczne. Tanio nie jest, ale ustalmy w tym miejscu nic nie jest tanie. Prawda jednak jest taka, że zawsze LIVINGROOM miał najwięcej klientów, więc o czymś to świadczy. Nie wiem jak Wy, ale my często tak mamy, że upodobamy sobie jedną knajpkę i głównie do niej chodzimy.
Oczywiście znacznie przyjemniejszy jest spacer promenadą wieczorem i nocą, ponieważ słoneczko już nie praży, choć dalej jest gorąco, no i oczywiście kiedy wszystko jest podświetlone zyskuje jeszcze bardziej na urodzie.
Wiele osób spaceruje tutaj z psami, a ja zawsze wtedy myślałam sobie jak fajnie byłoby tutaj spacerować z Leosiem, mieć taką promenadę na co dzień...marzenie.
Ale dzięki temu, że czworonogów było tu sporo mogłyśmy z Karolą pomiziać wiele psiaków, bowiem tak objawiała się tęsknota za naszym Westusiem. Często siadałyśmy z Karolą na murku, a Karolina uprzedzała" uwaga mizianie idzie":)))
Kobieto, nawet nie wiesz co Ty mi robisz, tak tęsknię za Kretą!
OdpowiedzUsuńNie byłam w tej restauracji, ogólnie skupiałam się na hotelowej... i pewnie niesłusznie.
Do kawiarenek wracam i choć lubię sprawdzać nowe miejsce to i tak zaglądam najczęściej w ulubione kąty.
Ojej, to może jak się naoglądasz i naczytasz to postanowisz wrócić?;)Jeszcze trochę postów przede mną;)
UsuńKreta jest sympatyczną wyspą z sympatycznymi ludźmi. Ja tak strasznie zawsze tęsknie za Włochami:)
Pozdrawiam:)
Te palmy i klimat robią swoje. Na Krecie nie ma teraz upałów, a raczej panuje wiosenna pogoda. Jednak taki wyjazd wydaje się być bardzo kuszący.
OdpowiedzUsuńNa pewno warto tam pojechać, ale może wiosną byłoby przyjemniej jeśli chodzi o pogodę.
UsuńPozdrawiam:)
Ja jeszcze nigdy nie byłem na Krecie, ale planuję taką wycieczkę już od dłuższego czasu!
OdpowiedzUsuńWarto się zdecydować na Kretę.
UsuńPozdrawiam:)
Pięknie tam. Stęskniłam się za takimi widokami.
OdpowiedzUsuńJa również, już nie mogę doczekać się wakacji.
UsuńPozdrawiam:)
Piękne kadry i już. :)
OdpowiedzUsuńByłam 2 razy na Krecie, poleciałabym trzeci...:)
Oooo dziękuję Basiu i ściskam mocno:)
UsuńBuziaczki:)